Budowa tarasu z kamienia
Kamień elewacyjny, który oferujemy doskonale nadaje się do budowy nawierzchni o różnorodnym zastosowaniu. Można np. zrobić z niego nawierzchnię tarasu jednopoziomowego czy wielopoziomowego spełniającego rolę schodów. Pomimo, że taras jest na ogół najmniej wymagającą nawierzchnią, często częściowo lub całkowicie zadaszony i nie wymaga specjalnych zabiegów podczas budowy, ani w czasie eksploatacji, należy zachować pewne reguły budowlane. Dalej przeczytacie Państwo jak taki taras wykonać.
Poniżej przybliżymy zasady wykonania naturalistycznego tarasu wraz ze schodami. W trakcie opisywanych prac wykorzystywano elewacyjny piaskowiec kwarcowy.
W inny wpisie prezentujemy szerzej tarasy wykonane z piaskowca i gnejsu oraz omawiamy warianty kamienia z jakiego można wykonać tarasy >>> zobacz.
Wytyczenie tarasu i podbudowa
Określamy wielkość nawierzchni tarasu jednocześnie planując rodzaj obrzeża. Zalecany przez nas materiał to obrzeże granitowe ciosane o rozmiarach 40x20x10, które posiadamy w naszej ofercie.
Wykonujemy podbudowę. Wybieramy grunt na głębokość około 25 cm, a następnie osadzamy obrzeża na podsypce z tłucznia i zaprawie betonowej. Grubość podsypki (np.6 cm), beton (2 cm) plus wysokość obrzeża (20 cm) da nam 3 centymetrową wysokość krawędzi obrzeża ponad grunt (raczej jest to maksimum w przypadku granicy z trawnikiem i łatwości póżniejszego wykaszania).
Następnie wypełniamy wykop tłuczniem lub klińcem, uzupełniamy warstwą grubego piasku i ubijamy ubijarką (po ubiciu około 10 cm). Pozostawiamy miejsce na wylewkę betonową (beton wykonany w proporcji 1:3) grubości około10 cm zakładając grubość kamienia 3,0 – 3,5 cm (razem z klejem) i wysokość obrzeża od wewnątrz około 1 cm (łącznie około 15 cm). Wylewka betonowa powinna posiadać spadek 2-3% od budynku w stronę ogrodu nawiązując sie np. od progu drzwi (minus 1 cm) do krawędzi obrzeża (minus 1 cm). Poziomowanie wykonujemy za pomocą drewnianych listew lub metalowych rurek, które osadzamy w betonie i przy pomocy poziomnicy ustawiamy spadki. Listwy lub rurki pomogą nam przy ściąganiu nadmiaru betonu i wskazywać będą miejsca, w których jest go za mało. Po wykonaniu wylewki wyjmujemy je, a powstałe rowki wypełniamy betonem i całość zacieramy. Beton powinien pozostać przez kilka dni do stwardnienia (pamiętajmy o polewaniu go wodą, aby nie spękał podczas wiązania).
Gruntowanie i klejenie kamienia
Gdy beton jest już wystarczająco suchy musimy go zagruntować dla lepszej przyczepności kleju. Preparaty do gruntowania betonu są powszechnie dostępne, a samo gruntowanie wykonujemy szczotką lub wałkiem malarskim. Czas schnięcia gruntu określony jest w instrukcji wybranego preparatu.
Wykonanie samej nawierzchni na tak przygotowanym podłożu jest dość łatwe, ale trzeba wykazać się starannością, aby nie było nierówności. Nasz kamień elewacyjny zachowuje parametry grubości w przedziale skrajnym 1,5 do 2,5 cm, najczęściej jest to 2 cm i nietrudno tak dobrać sąsiadujące płyty aby zaprawą klejową wypełnić powstałe różnice.
Kamień przed kładzeniem koniecznie trzeba pozbawić wszelkich zanieczyszczeń. Najlepiej wykonać to twardą szczotką zmywając wodą wszystkie płaszczyzny. Do klejenia kamień nie musi być całkiem suchy.
Klejenie rozpoczynamy od strony budynku w kierunku obrzeży stale kontrolując założone spadki. Kamienie dobieramy tak, aby nie tworzyć spoin krzyżowych. Dbamy o to by spoiny były w miarę jednakowej szerokości od 1 – 1,5cm. Trudno jest dobrać kamienie tak, aby wszystkie płyty dopasować bez przycinania i zachować wspomniane parametry. Oferowany przez nas kamień to piaskowiec warstwowy, więc do obróbki krawędzi możemy stosować tylko przycinanie tarczą diamentową (inne piaskowce są dużo bardziej miękkie i łatwiejsze do cięcia. Jednak kamień twardy jest dużo wytrzymalszy i twardszy, a więc w ogólnym rozliczeniu dużo lepszy).
Najlepiej przycięcia dokonać od strony, która będzie smarowana klejem. Wykonujemy tylko przycięcie, czyli nie przecinamy kamienia całkowicie. Pozostawiamy około 0,5 cm niedociętej warstwy i następnie młotkiem odłamujemy niepotrzebną krawędź. Pamiętajmy, aby płytę położyć na podstawie, a krawędź do usunięcia wysunąć poza podstawę (gwarantuje to ułamanie kamienia po żądanej linii). Otrzymujemy w ten sposób krawędź płyty jakby była naturalnie ułamana.
Stosujemy kleje, które posiadają przeznaczenie na zewnątrz oraz elastyczne,najlepiej jeśli posiadają adnotację, że przeznaczone są do klejenia kamienia. Klej powinien posiadać taką konsystencję, aby dobrze rozprowadzał się szpachlą grzebieniową. Klejem smarujemy zarówno podłoże betonowe jak i płyty. Kamienie osadzamy dociskając ręcznie lub uderzając lekko gumowym młotkiem dbając o szerokość spoin oraz poziomowanie.
Podczas układania należy niekiedy usunąć nadmiar kleju ze spoin. Wykonujemy to fugownicą, która później posłuży nam do fugowania. Opróżnianie spoin jest ważne ze względu na to, że zbyt płytka fuga może niezbyt dobrze związać się z podłożem.
Impregnacja kamienia
Kamień warto zaimpregnować. Zabieg ten znacznie wydłuża okres bezproblemowego użytkowania, pomaga w utrzymaniu czystości oraz podnosi walory estetyczne kamienia wydobywając pełną kolorystykę.
Do impregnacji przystępujemy po uprzednim umyciu i usunięciu zabrudzeń, które powstały podczas klejenia. Z doświadczenia doradzam aby ślady po kleju usuwać po wyschnięciu za pomocą ostrego dłuta lub wąskiej szpachelki. Nawet mocne zdrapanie plam po kleju nie powoduje uszkodzenia struktury kamienia i po zmyciu wodą nie pozostają żadne ślady.
Impregnat nakładamy pędzlem lub wałkiem dobrze wcierając i rozsmarowując. Po wyschnięciu kamień będzie lśniący i odporny na wsiąkanie wody.
Fugowanie i ponowna impregnacja
Wypełnianie spoin zaprawą to prawie ostatnia czynność, którą trzeba wykonać. W zależności od metody, którą zastosujemy jest mniej lub bardziej pracochłonna. Najczęściej stosuje się wypełnianie spoin poprzez nakładanie zaprawy aplikatorem do fugowania. Koszt takiego urządzenia to ponad 200 zł, więc częściej stosuje się worek z grubej folii. W worku odcinamy rożek i po napełnieniu zaprawą wyciskamy zawartość przez powstały otwór. To system dość wygodny, tani i daje dobre efekty. Po opróżnieniu worka formujemy spoinę fugownicą, następnie powtarzamy proces aż do wypełnienia wszystkich szczelin.
Innym stosowanym sposobem fugowania, to fugowanie na sucho. Szerzej opisujemy ją w osobnym wpisie. Fugując warto jest przestrzegać zaleceń producenta fugi, co do sposobu jej kładzenia. Czasami jednak można wypróbować inne sposoby.
>>> Fugowanie na sucho >>>
Zaprawy do spoinowania to specjalne fugi do kamienia najlepiej z trasem. Do metody drugiej bardziej sprawdza się zaprawa cementowa, choć takie wypełnienie może z czasem popękać, gdyż nie jest elastyczne.
Po zafugowaniu i wyczyszczeniu powierzchni tarasu stosujemy ponowną impregnację. Służy to utworzeniu powłoki ochronnej na całej powierzchni. Ponowna impregnacja powinna być dokonana po całkowitym stwardnieniu fugi, co precyzyjnie określa producent fugi.
Wszystko tylko nie piaskowiec!
Chyba ze ktos kocha impregnacje?
Dziękujemy za wpis. Oczywiście piaskowiec należy zaimpregnować po wykonaniu tarasu i powtórzyć po dwóch trzech latach. To operacja potrzebna do przedłużenia żywotności kamienia i wydobycia jego naturalnego piękna. Nikogo nie dziwi impregnacja drewna, choć zarówno pracochłonność jak i częstotliwość jej wykonania jest dużo wyższa.
Piaskowce z powodzeniem zdobią wykonane dziesiątki a nawet setki lat temu obiekty. Warunkiem powodzenia w długim użytkowaniu to piaskowce kwarcytowe charakteryzujące się najdłuższą żywotnością. Dlatego taki rodzaj kamienia polecamy naszym klientom.
A tak nawiasem mówiąc sama impregnacja to najprostsza praca, jaką przy kładzeniu kamienia się wykonuje.